MTVN HD jest nadal przyzwoite. Da sie wyłowić mnóstwo strawnej muzyki. Nie to, co na Vivie, szajs i badziewie.
A co do radyja bzdet i eremef, to owszem, dziwi mnie ich podejście.. Wiem, mainstreamowe radio. No to dlaczego u licha cieżkiego puszczają tyle przechodzonych i przenicowanych staroci? Zamiast promować jakieś nowe zespoły (nie mówię przecież, że jakieś alternatywne, niech sobie i nawet będą super-duper popularne), ciągle tylko w kółko lecą 2 piosenki (ciagle te same!) Tiny Turner, 2 czy 3 Queen, nieśmiertelny Perfect, który jakoś mimo buńczucznych zapowiedzi ciagle nie chce "ze sceny zejść", jakieś eurodansiki o tekście "ladyyyy hear meeee tonight", no i polskie smuty (nie odróżniam Kasi od Gosi, brzmi jednakowo - stare czy nowe
), "Baśka" Wilków i co tam aktualnie się prowadzącemu przypomni z czasów szkolnych.
Taki żelazny zestaw. Ciągle to samo, te same piosenki. Zupełnie jakby Turner czy Queen przez te lata świetlne istnienia nagrali tylko 2 piosenki.. No po prostu ilez można tego słuchać? Ja już na dźwięk "Simply the best" normalnie dostaję nerwowych drgawek. Zbiór piosenek będący w posiadaniu eremefa chyba nie poraża bogactwem.. pewnie raptem 3 płytki - składanki, dlatego lecą w kółko.
Bardziej zróżnicowany zestaw mam, jak pójdę na zakupy do hipermarketu.