Depeche Mode

Muzyka, którą polecacie. Wykonawcy, których warto poznać.

Moderatorzy: verybilingual, Dx2

Re: Depeche Mode

Postprzez miharu » 08-05-2009, 10:15

Mnie jakoś nigdy nie ciągnęło do DM. Nic do nich nie mam, skądże znowu. Miałam nawet dośc długo ich płytę, a była to "Ultra". Naprawdę ciekawa, kawał dobrej muzy, a mimo to nie przyciągnęła mnie do DM. Widocznie trzeba tej symbolicznej iskry, żeby stać się fanem, albo chociaż bardzo coś polubić. Mnie nic nie zaiskrzyło. Mam jednak sympatię do tego zespołu. I szacun. Tyle lat grają, i mają takich oddanych fan(atyk)ów. :shock: ;)
miharu
Domino Dancing
 
Posty: 241
Dołączył(a): 13-04-2009, 16:18
Wiek: 35
Sex: Petshopgirl

Re: Depeche Mode

Postprzez eliks » 08-05-2009, 10:36

u mnie DM od "zawsze" było wpisane w to czego słucham. daleki jestem od fanatyzmu jakim są oni darzeni, aczkolwiek jest to coś w rodzaju nieświętej (wielbię ale dostrzegam błędy) trójcy - obok PSB i NO - które z całej muzyki jaką znam i słucham interesuje mnie najbardziej. to co zespół robi obecnie o wiele mniej mi się podoba od starych dobrych czasów (wyjątkiem jest właśnie kapitalna Ultra), aczkolwiek wciąż jest to ciekawe.

koncert z września 2001 to jeden z moich gigów życia, a trochę już ich widziałem. liczę, że na Gwardii pokażą klasę i będzie wspaniała zabawa.

o choroba! z tym DM to jeszcze może do niczego nie dojść!
ale nie uprzedzajmy wypadków
Ostatnio edytowano 13-05-2009, 20:16 przez Dx2, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Połączono posty. Pzdr Dx2
"The land of dreams is better far
Above the light of the morning star"
Avatar użytkownika
eliks
Single / Discoteca
 
Posty: 1442
Dołączył(a): 20-03-2009, 11:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 13-05-2009, 19:03

Widocznie trzeba tej symbolicznej iskry, żeby stać się fanem, albo chociaż bardzo coś polubić.

Miharu, idź na koncert, zwłaszcza halowy ;)

Eliks, myślę, że Dave się wykuruje.
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez Petek » 13-05-2009, 21:00

Witam!

Dave dojdzie do siebie! Pamiętacie "Devotional Tour"? Wówczas lider Depeche Mode tracił głos i był tak słaby, że się przewracał. Niestety, ta słaba dyspozycja, była spowodowana przez używki... heroinę itp. Prawdą jest, że niektóre koncerty odwoływano, ale mimo wszystko do większości z nich dochodziło. Po tak wielu koncertach promujących album "Violator" - psychika Dave'a nie wytrzymała. Niestety, ale to przez Dave'a - w Depeche Mode nie ma już Alan'a (konflikt Alan'a z Dave'em i depresja tego pierwszego). Ta niesamowita kondycja i zaangażowanie Alan'a, podczas "Devotional Tour", szczególnie wtedy, gdy grał na perkusji - to jeden z dowodów na to, jak wiele wnosił do DM! Nie wiem, jak Wam, ale mi Go brakuje?! Przez te wszystkie lata (tj. od 1995 roku do dnia dzisiejszego), miałem nadzieję, że Alan powróci... ale to już chyba nierealne, co?!

Do następnego!
Avatar użytkownika
Petek
Yesterday, When I Was Mad
 
Posty: 1071
Dołączył(a): 22-03-2009, 10:23
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiek: 37
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 13-05-2009, 21:13

Petek:
Niestety, ale to przez Dave'a - w Depeche Mode nie ma już Alan'a (konflikt Alan'a z Dave'em i depresja tego pierwszego).

:?: :?: :shock: :shock:
Nic bardziej mylnego!! Alan odszedł z zespołu, ponieważ czuł się niedoceniany przez resztę zespołu (to Alan zostawał w studiu po godzinach, dłubał przy każdym dźwięku, dopracowywał każdy szczegół - to dzięki niemu tak naprawdę m.in. "Enjoy The Silence" brzmi tak jak brzmi). Po drugie w DM zawsze był taki podział na dwie grupy: Martin trzymał się z Andym (znają się jeszcze z czasów, gdy śpiewali razem w chórku kościelnym w Basildon), a Dave bardziej z Alanem. Alan w trakcie nagrywania albumu (słynne, długie meczące sesje nagraniowe w willi pod Madrytem) "Songs Of Faith And Devotion", oraz później w trakcie trasy "Devotional/Exotic Tour" widział co się dzieje z zespołem a przede wszystkim z Davem i dlatego nie chciał już w tym tkwić. Uważał, ze DM zmierza ku rozpadowi. Po latach Dave przyznał, że żałuje odejścia Alana oraz tego, że nie walczył bardziej o jego pozostanie w zespole. Możesz znaleźć takie informacje w biografii DM autorstwa Steve'a Mallinsa, czy w "Obnażonych" Jonathana Millera, nie wspominając o internecie.
Dave ma wiele grzechów na sumieniu ;) ale absolutnie nie jest winny tego, że w z Depeche Mode odszedł Alan Wilder!! Poza tym depresję to miał wtedy Andy Fletcher, a nie Alan. ;)

Co do Alana, po przesłuchaniu "SOTU" myślę że DM wiele straciło (słychać to najwyraźniej właśnie teraz moim zdaniem).

Co do jego powrotu, nie ma szans. Dobrze obrazuje to odpowiedź zespołu na pytanie zadane na październikowej konferencji prasowej w Berlinie o to, czy są szanse by na najbliższej trasie koncertowej lub w najbliższej przyszłości zespół współpracował jakoś z Alanem: Nie.
Ostatnio edytowano 13-05-2009, 22:04 przez ralph, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez eliks » 13-05-2009, 21:15

bez Alana jest ich tylko trzech... Alan wnosił ten sznyt, ten błysk, to coś nieopisanego. posłuchajcie płyt Recoil, solowego projektu Alana - świetna muza.

a co do Dave'a - oczywiście liczę że wyzdrowieje szybko, ale już drugi gig oficjalnie odwołany - Stambuł. to nie wróży dobrze. mam kumpele w Bukareszcie który jest chyba za 3 dni - napewno wychodzi teraz z siebie, chyba do niej napiszę. niby do Warszawy pozostało jeszcze 10 dni - to dużo i mało zarazem. no, zobaczymy.
"The land of dreams is better far
Above the light of the morning star"
Avatar użytkownika
eliks
Single / Discoteca
 
Posty: 1442
Dołączył(a): 20-03-2009, 11:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 13-05-2009, 21:20

Masz rację Eliks, wnosił do DM to "coś". Za to Recoil mi nie leży zupełnie.
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez eliks » 13-05-2009, 21:25

ralph napisał(a):Masz rację Eliks, wnosił do DM to "coś". Za to Recoil mi nie leży zupełnie.


zupełnie inna muza, ma prawo się nie podobać. jeśli jeszcze nie znasz, polecam ostatnie "subHuman", chyba mój ulubiony Recoil.
"The land of dreams is better far
Above the light of the morning star"
Avatar użytkownika
eliks
Single / Discoteca
 
Posty: 1442
Dołączył(a): 20-03-2009, 11:58
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 13-05-2009, 21:40

Znam. ee.. :|
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez dafio-cat » 14-05-2009, 16:22

ALAN WILDER to jest gość, dzięki któremu kocham DM. Gdyby w 2009 roku był w zespole, SOTU byłaby świetną płytą.
DM straciło ok 30 % mocy- przez rozstanie się z Alanem.
Nigdy DM nie będzie tak dobre jak w składzie z WILDERem... ;)
dafio-cat
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Muzyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron