a ja tam nie mam obaw, jakoś nauczyłem się przyjmować z pokorą materiał PSB
Tak też było z Elusium, jakby tej płyty nie oceniać, kiepska sprzedaż i popularność i mimo wszystko opinie o niej nie są najwyższe, ja jednak uwielbiam jej słuchać jako całość. Nawet nie opuszczając Hold on. Ale nie o tym:
Axis - to nie będzie mój ulubiony kawałek, ale power ma!!!
The Last To Die - ostatnio covery PSB do mnie nie przemawiają. Kiedyś robili z nich swoje piosenki, miały to coś. Cytując klasyka "za mało Pet Shop Boys w Pet Shop Boys"
Thurstday - pozytywnie mnie zaskoczył. Chociaż ten kawałek "rapu papu" wpie...
ups, wstawili chyba tylko jak napisaliście wcześniej pod tzw. publikę i to tą najmłodszą, co jest zabiegiem bez znaczenia. I tak PSB ich nie zdobędą. To jest moja opinia, chciałbym się mylić.
Vocal - tu dopiero dostajemy kopa!!! To nie jest mój PSB, znaczy jaki lubię. Z drugiej strony lubię różne twarze PSB
Love is a bourgeois construct - na razie tylko bardzo słabej jakości wersje, ale mnie ten utwór łechce najmocniej.
Zostało nam jeszcze:
Bolshy , Fluorescent, Inside a dream, Shouting in the evening - ciekawe co z tego będzie???
Na tym kończę i ciesze się że piszemy na temat PSB, nowej płyty i trasy a nie kto jak co komu, do kogo, po co, czemu i jak pogrubił, napisał, itd. itp.
edytuje swój wpis - to co napisał Petek o Somewhere przemilczałem, a może pomylił się?