Ulubione wokalistki

[Peter]

Piszcie jakie wokalistki najbardziej lubicie i co was w nich urzekło:
U mnie:
1. Sandra - za głos jak żyleta i muzykę
2. Kylie - podobnie, ale tu za sexy głos i muzykę.
Dalej to Sophie Ellis Bextor i ewentualnie Kim Wilde, ale do kim mi się jakoś ciężko przekonać, ta stylistyka jest chyba nie dla mnie, miałem kiedyś "Close" ale wydał mi się za nudny i się go pozbyłem.

[~Nemesis~]

Najwspanialszą wokalistką jest Mylene Farmer!!! Stworzyła coś pięknego, swój własny świat. Każdy jej album, utwór - to dzieło sztuki. Istnieje na scenie muzycznej od ponad dwudziestu lat, jest ceniona za swoje teledyski - kontrowersyjne, przypominające kilkunastominutowe filmy oraz widowiskowe koncerty. Jest artystką która przeciwstawia się konwenansom, łamie wszelkie tabu. Jej złożona osobowość jest wstydliwa i delikatna a zarazem odważna i prowokująca. Operuje paradoksem i niejasnością. W swojej twórczości porusza tematy takie, jak: śmierć, miłość, odmienność, melancholia, tęsknota, erotyzm... Wywołuje u mnie ogromne emocje, przez swoją niespokojną naturę jest mi bardzo bliska. Trafia do mnie każdy z jej tekstów, nieraz wywołuje wzruszenie. Dzięki Mylene nauczyłam się pięknego języka, jakim jest francuski, pokochałam ten kraj i podjęłam studia w tym kierunku. Miała i nadal ma ogromny wpływ na moje życie! Niewątpliwie jest największą i najbardziej fascynującą mnie wokalistką.

Tylko niektóre z jej wspaniałych teledysków:

[Wiewiórka]

Hejka Peter

U Mnie zdecydowanie jak u ciebie Sandra .Ale lubiłem Ją w latach 80.W obecnych czasie powinna już zakończyć karierę . Dlatego ze głos jej się trochę zmienił i nie jest to samo co dawniej. Ale na temat Sandry zapraszam ,bo jest oddzielny wątek.



Sandra na naszym forum Tutaj

[dok7]

U mnie pierwsze miejsce zawsze miała: BJORK - uwielbiam jej świat:)

Potem pewnie będzie Madonna, Sandra, Alanis Morissette (jej pierwszy album), no i nie wiem może Blumchen

Oczyiście zapomniałem o Mylene Farmer - jej świat też jest niesamowity:) Mój nr 2

[Petek]

Witam!

Peter - dobry temacik!

#1. Kylie Minogue - w dużej mierze za Jej uwodzący, niezwykle zmysłowy głos oraz wyjątkowo piękne oczka, uśmiech i... figurkę... hmm... Kylie jest wszechstronnie utalentowaną osobą - wielką osobowością! Uwielbiać Kylie, to za mało... Ja Ją kocham - miłością fana do Idolki - od 1989 roku! hmm...

Kylie Minogue "Better The Devil You Know"


#2. Dannii Minogue - za... jak wyżej (według mnie, to "kopia" Kylie, w troszkę innym stylu muzycznym)... hmm...

Dannii Minogue "Perfection"


Życzę Wam przyjemnych wrażeń, podczas oglądania klipów!

[Peter]

Mylene Farmer to w moim odczuciu za ambitne, za wysoka półka, a szkoda, że nikt tu nie wymienił Samanthy Fox. Ciekawa wokalistka.

[Magdalena]

Kayah - głos, twórczość, osobowość, enegię na scenie. Świetny kontakt z publiczością na koncertach.
Anna Maria Jopek - głos i spokój.
Allanis Morrissette - też lubię tylko pierwszy album.
Katie Melua i Nora Jones ciepłe głosy i muzyka na jesienne (i nie tylko) wieczory.
Dusty Springfield za całokształt i udział w "What have I done ...?"

Samanthę Fox kojarzę głównie z ogrooomnych plakatów - w latach 80-tych miał je każdy szanujący się kierowca autobusu MZK w moim rodzinnym mieście
Ciekawe, co też ona porabia teraz?... bo chyba już nie próbuje śpiewać?...

[Peter]

Mówisz o jakim mieście: o mieście Włókniarzy? :p Sam Fox nagrywa dalej ostatnio zaliczyła duet z Sabriną Salerno.

[Wiewiórka]

Samanthę Fox kojarzę głównie z ogrooomnych plakatów .

Tak miała ogromne plakaty to fakt.

Właśnie ,ktoś mi przypomniał o Björk nie ma to jak hit Big Time Sensuality na ciężarówce.
Ostatnio widziałem podobną naczepę na ulicy i takie skojarzenie.

[~Nemesis~]

Samantha Fox? nie można podziwiać wokalistki, która zasłynęła jedną piosenką i to jeszcze bardzo średnią...
Można posłuchać, ale zdecydowanie lepsza jest Kylie czy Sandra nie wspominając o Madonnie.