19 sierpnia 1981r Neil Tennant spotyka Chrisa Lowe na Kings Road.
To już dokładnie 29 lat od tamtego spotkania.
Moderatorzy: verybilingual, Dx2
Rysiek napisał(a):Mnie zastanawia jak to możliwe, że osoby, które podobno nie miały skłonności do rozmowy z obcymi niespodziewanie "zagadały" do siebie. Przeznaczenie? Nie mniej nie mam im za złe, że się przemogły tego dnia.
A co do powstania zespołu to myślę, że ten dzień jest odpowiedni aby uznawać go za początek, w końcu wtedy zrodził się pomysł.
Wiewiórka napisał(a):Faktycznie dwie obce sobie osoby i nawiązuje się jakiś tam dialog. Może to że Neil przyszedł
do sklepu aby Jemu zlutowali przejściówkę miedzy sentyzatorem a kolumnami.
Zapewne Chris zaczął Jemu doradzać co by było lepsze itp. Neil zaprosił Chrisa do domu aby ten jemu to wszystko podłączył i objaśnił co się z czym je. Chris w wywiadach wypowiadał się że Niel nie miał zielonego pojęcia o pisaniu piosenek ani ich tworzeniu.
A jak Nil zaśpiewał po raz pierwszy w studiu nagraniowym West end girl to Chris stwierdził że Neil posiada, bardzo fajną barwę głosu. West end girls zostało nagrane za pierwszym podejściem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości