Holandia - Dania 2:0. Przyznam że mnie się taka Holandia bardzo podoba! Dlaczego? Wszyscy czekali na piękną "holenderską" grę, a Oranje okazali się wolni - przemęczeni ? a mimo to potrafili utrzymac sie przy pilce 61% i 55% czasu odpowiednio w 1 i 2 polowie, naciskali coraz mocniej i wygrali. Mogli wygrac jeszcze wyzej. To wlasnie mi sie podoba - mialo byc zwyciestwo i 3 pkt i są pomimo trudnosci, ktore czesto okazywaly sie dla Holendrów zbyt duze! Pieknie pokazał się Elja - szybkość i dokładność! Solidna okazała się tez obrona (wbrew obawom) Co do Danii - nie lubie ogladac meczow tej druzyny (tak samo jak Szwecji) - bo sa strasznie meczace. Bez polotu, bez blysku, bliskie krycie, zageszczanie srodka pola i meczarnie rywala przez 90 minut - pomimo tego ze calkiem niezle zaprezentowali sie w I polowie, moim zdaniem nie zasluzyli w tym meczu na wiecej niz remis. Popelnili jednak powazny blad - strzelili sobie samobója co ustawilo gre i przegrali. Teraz niech oni sie martwia - ja sie ciesze!
HUP HOLLAND HUP