Switch to full style
Muzyka, którą polecacie. Wykonawcy, których warto poznać.
Odpowiedz

Re: Depeche Mode

22-02-2010, 18:44

Zgadzam sie. Ja ostatnio odkurzylem Speak And Spell i bylem zaskoczony jak dobrze brzmi "Puppets"!

Re: Depeche Mode

23-02-2010, 1:03

ralph napisał(a):Zgadzam sie. Ja ostatnio odkurzylem Speak And Spell i bylem zaskoczony jak dobrze brzmi "Puppets"!


"Puppets" to znakomity kawałek - I'm in control... :)

w ogóle coraz bardziej doceniam talent Vince'a Clarke'a. kto tego nie kuma niech sięgnie po "The Innocents" Erasure.

Re: Depeche Mode

23-02-2010, 8:33

Znam oczywiście Erasure, świetna płyta i nie tylko ta! :)

Re: Depeche Mode

23-02-2010, 21:21

W Yazoo też pokazał na co go stać :)
2 rewelacyjne płyty :)
Upstairs at Eric'
You and Me Both

i link do jednego z ciekawszych nagrań Yazoo :)
http://esjot.wrzuta.pl/audio/2x2jYjYnZR ... pt_after_c

Re: Depeche Mode

23-02-2010, 22:49

ja wskażę jeszcze jedno genialne nagranie z Ultry..to drugie na tym albumie
the love thieves czyli złodzieje miłości
ależ genialne!...kiedyś bym nie pomyślał, że blues może mi się spodobać 8-)
a to nagranie jest tak piękne, niesamowite...a jak gitarka w pewnym momencie się rozbuja to już...aż można odpłynąć

przy okazji, jak wspominacie, dwie ostatnie płyty ten sam producent, ale dla mnie to ciągle !niebo a ziemia; hole to feed do dziś nie pamiętam, jaką ma melodię :?
in chains na początek był ok...ale to corrupt cały czas za mną chodził w tygodniu, gdy odbywał się koncert :)

w moim przypadku, najpierw na pewno to muza musi na mnie zadziałać, ale siłą rzeczy potem człowiek chce w jakimś stopniu poznać też teksty ( gdy ich się nie pozna, ta muza też nie straci na wartości - ciągle pozostaje "tajemnicza" ale z tekstami na pewno zyskuje nowe oblicze)
i wiem, że gdybyśmy podjęli z depeszami dyskusję kto lepszym tekściarzem Neil czy Martin to pewnie mogłoby być ostro...ale nie o to nam chodzi;
lubię takie teksty, jak w a question of time czy behind the wheel, little 15, pleasure little treasure ( ech, wiadomo DM ma pełno "samograjów" i "samośpiewów" - music for the masses faktycznie zasługuje na swoją nazwę, niestety wg. mnie tytuł ostatniego albumu zbyt "napuszony" w stosunku do zawartości)

a jeżeli jesteśmy przy pierwszej płycie to... uwielbiam ice machine :D

Re: Depeche Mode

24-02-2010, 0:54

ralph napisał(a):Zgadzam sie. Ja ostatnio odkurzylem Speak And Spell i bylem zaskoczony jak dobrze brzmi "Puppets"!


Świetna płyta jak na debiut i możliwości techniczne nieznanego wtedy zespołu! Szkoda, że trochę zapomniana przez fanów DM!


eliks napisał(a):w ogóle coraz bardziej doceniam talent Vince'a Clarke'a. kto tego nie kuma niech sięgnie po "The Innocents" Erasure.


Zgadza się! Erasure to świetnie współpracujący ze sobą duet. Talent Vince'a do tworzenia hitów muzyki elektronicznej nie podlega dyskusji. Czarodziej "mooga"!
Zauważcie także jaką skalę głosu ma Andy Bell. Świetny wokalista! Na wielu utworach wokal nagrywany jest jednocześnie w różnej skali i potem zmiksowane w jedno. Brzmi to jakby dwóch-trzech Andy Bell śpiewało jednocześnie!

Re: Depeche Mode

24-02-2010, 18:52

A ja słucham ULTRA DM 4 lub 5 raz od 3 dni.
Po , chyba rocznej przerwie.
BDB płyta.
Niedoceniana troszkę, ogólnie...
Do tej pory i przez moją osobę... ;)
Inne płyty z segmentu "długo nie słuchanych" przewijam.
Żeby nie było wątpliwości, są wśród nich albumy DM.
Pozdro.
P.S.
O Erasure nic nie napiszę. :)

Re: Depeche Mode

24-02-2010, 20:32

Jacek73 napisał(a):
ralph napisał(a):Zgadzam sie. Ja ostatnio odkurzylem Speak And Spell i bylem zaskoczony jak dobrze brzmi "Puppets"!


Świetna płyta jak na debiut i możliwości techniczne nieznanego wtedy zespołu! Szkoda, że trochę zapomniana przez fanów DM!

No co Ty! na zlotach zawsze leca kawalki ze Speak and Spell! ;)

Re: Depeche Mode

25-02-2010, 0:59

Jacek73 napisał(a):
ralph napisał(a):Zgadzam sie. Ja ostatnio odkurzylem Speak And Spell i bylem zaskoczony jak dobrze brzmi "Puppets"!


Świetna płyta jak na debiut i możliwości techniczne nieznanego wtedy zespołu! Szkoda, że trochę zapomniana przez fanów DM!


Przez fanów nie, ale zespół - niestety tak. Wstydzą się jej. No dobra, "What's your name" jest okropne, ale to historia!

Re: Depeche Mode

25-02-2010, 1:35

No, ale na ostatniej trasie zagarli Photographic chwalac sie ze to pierwszy nagrany przez nich utwor. No i bylo Just Can't Get Enough. Z A Broken Frame bylo tez Leave In Silence. Nie jest tak tragicznie jesli chodzi o najstarsze albumy, chociaz trzeba przyznac ze prawdziwe DM zaczyna sie dopiero od 3, 4 albumu ;)
Odpowiedz