petshopboys.pl

Miejmy nadzieję, że kiedyś do tego dojdzie.

(zasłyszane we wczorajszej Offensywie)

https://soundcloud.com/tomo_75/rojek-psb

Wow, cieszę się, że ten pomysł został odkopany. Może Artur w końcu zostanie zachęcony do ich ściągnięcia z jakimś specjalnym projektem.

kurcze, super słyszeć takie słowa " mega rasowy zespół" tym bardziej że to PRAWDA

Właśnie wróciłem z tegorocznego Offa i prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie jakim CUDEM mieliby tam kiedykolwiek zagrać PSB. Kompletnie nie ten target - bez brody i okularów nie podchodź - tam cokolwiek co stało obok popu nie ma wstępu.

Ja też "właśnie wróciłem" z OFF-a i myślę, że Kuba trochę przesadza. Ostatnie dwie edycje faktycznie są mocno rockowe, ale to nie jest tak, że OFF=antypopowy. Oczywiście PSB ze swoim standardowym repertuarem wybijaliby się tam w dosyć znaczący sposób, ale np. pomysł zagrania "Behaviour" na żywo z żywą sekcją instrumentalną nie jest taki głupi. PSB inspirowali i inspirują wielu OFF-owych artystów, oczywiście przede wszystkim elektronicznych, a jak widać również sam szef festiwalu ich bardzo lubi Dla mnie większym problemem od zaproszenia PSB na ten festiwal jest raczej zgoda chłopców na taki show. I dobrze, bo taka powinna być kolei rzeczy w sumie Walczmy o nich w Polsce, walczmy o taki wyjątkowy spektakl. Sam mam trzydniową brodę, może to ja tak przestraszyłem eliksa, ale słucham PSB i cenię

eliks napisał(a):Właśnie wróciłem z tegorocznego Offa i prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie jakim CUDEM mieliby tam kiedykolwiek zagrać PSB. Kompletnie nie ten target - bez brody i okularów nie podchodź - tam cokolwiek co stało obok popu nie ma wstępu.

eliks. Ci z brodą i okularami właśnie w szczególności kochają pop i elektronikę
OFF jest pełny popu mimo, że rzeczywiście na scenie głównej rok w rok dominują gitary. Ale posłuchaj sobie takich artystów jak AlunaGeorge, Austra, Perfume Genius, Fuck Buttons czy Julia Holter - oni byli na OFFie i byli przyjęci świetnie, a daleko im do nurtów gitarowych

Trzeba też zaznaczyć, że to jest publiczność wbrew pozorom bardzo otwarta na różne eksperymenty muzyczne. Ci ludzie wiedzą, że jeśli Artur Rojek zaprosiłby PSB, to nie jest to przypadkowe zaproszenie. W zeszłym roku ogólnie była "beka" z tego, że zaproszony został Zbigniew Wodecki. Tymczasem projekt z Mitch & Mitch został niesamowicie pozytywnie przyjęty - ludzie byli zachwyceni. A wracając do naszych, Pet Shop Boys chyba po raz pierwszy w historii swojej działalności, zagrali w ostatnich dwóch latach na tak dużej ilości "hipsterskich" festiwali. Chociażby z pozoru nie pasowali do Berlin Festivalu, na którym jest pełno niemieckiej hipsteriady, a tymczasem zostali mega dobrze przyjęci.

też wrzucę kilka kamyczków do toczącej się dyskusji.
Nie byłem, nie znam tego festiwalu, myślę jednak że PSB ze swoim ostatnim projektem "A Man From The Future" wpasowali by się tam idealnie.
Wczoraj ponownie obejrzalem Performence. Mialbyc tylko fragment, skończyło się jak zwykle na całości. To show, pełne symboli, zamierzonych lub nie zamierzonych podtekstów wsparte instrumentami, mini orkiestrą mogło by i tam zaistnieć. Tak jak napisal Verybilingual o koncercie Behaviour (przecież ten sam okres).
Ok na potrzeby festiwlu na bis nie zagrali by Go West , chociaż z drugiej strony wierzę że jak by chcieli to i ten song by "udziwnili"
A tak poważnie to przecież panowie z PSB mają kilka projektów z szufladki OFF: muzyka do pancernika, balet The Most Incredible Thing czy ostatni A Man From The Future.
Ale ja sie nieznam, pozdrawiam