A kto powiedział, że im nie zależy na "Love"
? Tak jak piszę - to nie jest kwestia "zależenia", tylko pewna strategia. Ja to tak odbieram. "Go West" jak widać wrócić tak czy siak musiało, niestety. Pewnie wróciłoby za "Vocal", gdyby to on został odłożony w czasie jako singiel czy po prostu piosenka z płyty, której na razie nie trzeba ogrywać
Taka jest moja teoria. Co do epickości to nie chwalmy dnia przed wiadomo czym
- nie znamy płyty, a ja nawet tych live'ów nie słuchałem, więc ciężko mi napisać co jakie jest (z wyjątkiem singli + "Thursday").