Spokojnie panowie. Po co te nerwy.
1) Peter ma rację, że Depeche Mode używali w swojej twórczości industrialu jako narzędzia do tworzenia muzyki. Tak jak piszę - używali industrialu jako składnika do robienia czegoś ponad. Nikt nie powinien obrażać się i wyzywać od Ace of Basów z powodu przyporządkowania ich do tej kategorii
To był niezwykle krótki okres, ale się liczy!
2) Trudno się nie zgodzić również z faktem, iż za ewentualnie bardziej przemysłowo i mniej ''masowe'' (jak to określił Peter) brzmienie DM odpowiadał głównie Alan Wilder, chociaż akurat jego odejście nastąpiło już w czasach, gdy zespół zaczął romansować z rockiem. SOFAD to unikalny album. Połączenie elektroniki z cięższymi riffami, przygnębiającym klimatem i mroczną aurą. Nie jest to industrial w czystej postaci, ale kilka rzeczy może powodować, że tak o nim pomyślimy (niektóre partie perkusje, wszelkie tłoczne i zmechanizowane klawisze itd...)
3)
astiz napisał(a):Ty faktycznie nie masz pojęcia o industrialu, ale trudno Ci się dziwić, skoro ograniczasz się do tandety, więc skąd masz czerpać wiedzę?
No proszę, bez takich złośliwości! Poza tym pragnę przypomnieć, że debiutanckie albumy na głowie biły na głowę debiuty Depeche Mode. Jak można nazywać je tandetą, również w świetle znakomitych opinii jakie zbierały!?
4)
astiz napisał(a):Kraftwerk, nie tylko jest przedstawicielem industrialu, ale również pionierem gatunku (a raczej jednym z pionierów.)
Tak bardzo pojechałeś po Petku, że sam zaliczyłeś małą wpadkę. O industrialnym wydźwięku płyt Kraftwek, szczególnie wczesnych może można byłoby i podyskutować, ale tak jak w przypadku DM jest to raczej pewien składnik większej całości. Pewna idea spowijająca ich muzykę. Kraftwerk to przede wszystkim czysta elektronika w bardzo pierwotnym znaczeniu tego terminu. Nie na darmo nazywa się ich ojcami gatunku. Ja spokojnie mógłbym ich nazwać ''progresywnym zespołem elektronicznym'', który momentami nie stronił od form popowych (co rozumiem przez klarowne i łatwo przyswajalne melodie - chociaż temat ''pop'' w moim wydaniu to jakby inna dyskusja, bo mam na ten temat swoją teorię). Wczesny Kraftwerk to przede wszystkim krautrock, czyli miks eksperymentalnych form podanych koniecznie w niemieckiej panierce (chyba najbardziej wpływowa rzecz jaka została w muzyce dostarczona przez ten kraj).