Switch to full style
Wasze niemuzyczne fascynacje.
Odpowiedz

F1

31-03-2009, 20:06

Witam wszystkich kibiców F1!

Ostatni weekend (27 - 29.03), to mój 16-ty sezon z F1. Wszystko zaczęło się w roku 1994. Do tej pory oglądałem ok. 95% transmisji "live" w TV, a reszta, to retransmisje. Przez wiele lat kibicowałem - Williams'owi i McLaren'owi. Zawodnikiem, któremu kibicowałem najbardziej, był Brytyjczyk - Damon Hill. Będąc kibicem Damon'a Hill'a, byłem anty-kibicem Michael'a Schumacher'a i wciąż jestem anty-kibicem team'u - Ferrari. :P Jeszcze kilka lat temu, jedynie marzyłem o pierwszym Polaku w F1 - nie sądziłem, że to marzenie się spełni. I właśnie - w ostatni weekend, rozpoczął się trzeci (pełny) sezon Naszego bohatera - Roberta Kubicy. Nie pozostaje nic innego, jak kibicować - Naszemu zawodnikowi oraz Jego stajnii - BMW-Sauber!

(1) GP Australii (27 - 29.03.2009):

Pole Position: Jenson Button (Brawn-GP). Robert Kubica (BMW-Sauber) 4-ty, wystartował z drugiej linii.

Wyniki (po 58 okr.)/klasyfikacja generalna:
1. J. Button - Brawn-GP* 1:34:15.784 (10 pkt.)
2. R. Barrichello - Brawn-GP +0.8 (8 pkt.)
3. L. Hamilton - Mclaren-Mercedes +2.9 (6 pkt)
...
R. Kubica nie ukończył wyścigu - kraksa na 55 okr. :(

*Ich sukces, to wielka niespodzianka!

W klasyfikacji konsruktorów prowadzi team - Brawn-GP (18 pkt.)
... BMW-Sauber (0 pkt.)

Więcej info:
http://f1portal.pl
http://www.formula1.com/results/season/2009/805/6603

Następne GP Malezji (w najbliższy weekend).

Do następnego!
Ostatnio edytowano 21-07-2009, 21:00 przez Petek, łącznie edytowano 1 raz

Re: F1

31-03-2009, 22:12

Petek mnie nie bierze F1. Zawsze kojarzyła mi się z "wyścigiem zbrojeń" konstruktorów, w którym człowiek jest na drugim miejscu. Wiem pewno, jest to krzywdząca opinia, bo jak widzę tych wszystkich "Kubiców" na naszych drogach, to jednak czuję ile zależy od człowieka :)

Re: F1

01-04-2009, 9:16

Ja też uwielbiam F1. Zaczeło się gdzieś 1987, 1988 (kurcze w tym samym czasię co PSB) za sprawą planszówy GRAND PRIX, kurcze mimo 35 lat na karku jeszcze bym w nią przycioł, nawet sam reedycje tej gry próbuje wykonać, wprowadzając różne opony i zmieniając kilka zasad (Formula de jest inspiracją - planszówka, popularna na świecie) ale tylko na planach się pewnie skończy. Później przyszły książki Niny Lengwey czy jakoś tak. Alain Prost był dla mmnie idolem, dlatego nie lubiłem Senny (chociaż wielki szacun). Również jestem antyfanem Schumachera, nie wiem dlaczego ale tak było i jest. Z zespołów Mc Laren (jeździł w nim Prost) ale teraz oczywiście BMW i Kubica. W życiu bym nie uwierzył że Polak wystąpi w F1, a jednak. Wiec Petek mamy kilka wspólnych cech.
Do Dx2 F1 pierwotnie powstało właśnie jako walka konstruktorów i to był najważniejsze, zresztą do dnia dzisiejszego medialnymi zwycięzcami są kierowcy ale to konstruktorzy i bolidy mają tu jakby większe znaczenie. Umiejetności kierowcy można porównać w jednym teamie Kubica vs Hadfield (bijemy Niemców), chociaż to też nie do końca bo "team order" zawsze istnieje.
Wracając do ostatniego wyścigu Roberto był super, szkoda straconych punktów, ale pokazał klase. A gdzie był wtedy Nick? Ja miałem wrażenie że przez cały wyścig ani razu go nie pokazali.
Mam nadzieje że ścigną Browna, muszą, bo Roberto ma w następnym roku startować z No1.
PZDR

Re: F1

02-04-2009, 18:19

Powiem szczerze. Dopóki R. Kubica nie dostał się do F1, to miałem znikome pojęcie o tym sporcie. Wydawało mi się, że to nudne - powtarzalne okrążenia, bez historii... Gdy Kubica zagościł na dobre w F1, dopiero wtedy zacząłem uczyć się F1...
I zobaczyłem te niuanse F1, które tworzą całość...
Choć uważam, że to bardzo niesprawiedliwy sport( cały wysiłek może zniweczyć zły kierowca, który zniszczy swój i "obcy " bolid...).
Bo żle jechał i przy okazji skasował, tego który jechał super...
To nie jest SPORT... To jest coś dziwnego...
Zobaczcie wyniki Kubicy w Australii w ostatnich 3 latach...
Czy to świadczy o tym, że Kubica to zły kierowca, czy o tym, że F1, to bardzo dziwny i nieprzewidywalny sport...
Ciekawe.... :idea:

Re: F1

02-04-2009, 20:22

nie moja bajka :) podobnie, jak tenis ziemny :o
szwagier był raz na Kubicy, chyba w Hiszpanii i z tego co wiem, to głównie ...ryk silników, śmigające auta
wolę jednak sporty zespołowe...

Re: F1

02-04-2009, 20:27

F1 rzeczywiscie niespecjalnie, ale tenis jest extra! Zwlaszcza jak sie troche samemu pogra to nabiera sie takiego szacunku dla profesjonalistów, ze... :D

Re: F1

05-04-2009, 18:09

Po dzisiejszym wyścigu w Malezjii, widać że F1- to bardzo niesprawiedliwy sport.
Szczególnie widać to po 2 miejscu Heidfelda, którego prawie każdy wyprzedzał... i nagle Nick Heidfeld... prawie wygrał wyścig...
Data 05.04.2009 to wg mnie "antyreklama F1"...

Re: F1

05-04-2009, 19:41

Witam!

Acidpet - nie przepadałem za Michael'em Schumacher'em, przez jego wredne zachowania na torze - zwłaszcza wtedy, gdy walczył z moim sportowym idolem - Damon'em Hill'em. Wciąż nie przepadam za stajnią - Ferrari (to były team M. Schumacher'a).

Dx2 - rozumiem, że nie przepadasz za wyścigami F1. Myślę, że gdybyś zobaczył w całości jedną, dwie lub góra trzy transmisje z GP - F1, to może polubiłbyś tak wyjątkowo atrakcyjny i bardzo drogi sport, jakim jest F1?! Te magiczne 6 - 7 sekund w boxach i różne strategie teamów - uwielbiam to! :)

Dafio-cat - zgadzam się - F1 jest niesprawiedliwym sportem, bo... Po pierwsze - słabsze/biedniejsze teamy bardzo odstają od tych z większym budżetem. Im większe nakłady finansowe, tym większe udoskonalenia w danym teamie, a przez to zdecydowanie większa szansa na sukces. A po drugie - dzisiejszy dzień pokazał, jak wielkie znaczenie ma pogoda. Przez dzisiejszy deszcz i przerwane GP - wyniki końcowe, to w większości przypadek. :(

Do następnego!
Ostatnio edytowano 21-07-2009, 21:07 przez Petek, łącznie edytowano 1 raz

Re: F1

06-04-2009, 1:29

Witam!

GP Malezji (3 - 5 kwietnia 2009):

Pole Position: Jenson Button. Robert Kubica 6-ty, wystartował z 3-ej linii.

Wyniki po 31 okr. (wyścig skrócony przez złą pogodę)
1. J. Button - Brawn-GP 55:30.622
2. N. Heidfeld - BMW-Sauber +22.700
3. T. Glock - Toyota +23.500
...
19. R. Kubica - BMW-Sauber - nie ukończył wyścigu - awaria silnika po 1 okr.

Klasyfikacja generalna:
1. J. Button - Brawn-GP 15 pkt.
2. R. Barrichello - Brawn-GP 10 pkt.
3. J. Trulli - Toyota 8.5
...
16. R. Kubica - BMW-Sauber 0 pkt.

Klasyfikacja konstruktorów:
1. Brawn-GP 25 pkt.
2. Toyota 16.5 pkt.
3. BMW-Sauber 4 pkt.
3. Renault 4 pkt.

Więcej info:
http://f1portal.pl

Następne GP Chin (za dwa tygodnie).

Do następnego!

Re: F1

08-04-2009, 9:34

Nie najlepiej wygląda początek sezonu dla Roberta ale znacznie gorzej dla Hamiltona, Raikonena czy Masy. Ferrari i Mc Laren zliczają doły.
Ciekawe jak to się rozwinie. Miałem nadzieje że ten sezon bedzie Kubicy, ale jak na razie tak nie jest. Hadfield to jednak fuksiarz i tak się do Roberta nie ma co porównywać.
PZDR
Odpowiedz