Michael Jakckson [*]
 Napisane: 26-06-2009, 10:10
Napisane: 26-06-2009, 10:10Michael Jackson nie żyje. Był wielki, a ludzie nawet nie zdawali sobie z tego sprawy. Żegnaj.

			
 Napisane: 26-06-2009, 10:10
Napisane: 26-06-2009, 10:10
 Napisane: 26-06-2009, 10:48
Napisane: 26-06-2009, 10:48 Ale kiedy przekonałem się, że to prawda - od razu (tj. o godz. 3:02 am), wysłałem SMS do mojego Kolegi Artura (wielkiego Fana Króla Popu). Treść SMSa: "Witaj Artur! W serwisie Yahoo!, pojawiło się info: "Michael Jackson dies at 50!". Niestety, to prawda - Twój największy Idol - nie żyje!
 Ale kiedy przekonałem się, że to prawda - od razu (tj. o godz. 3:02 am), wysłałem SMS do mojego Kolegi Artura (wielkiego Fana Króla Popu). Treść SMSa: "Witaj Artur! W serwisie Yahoo!, pojawiło się info: "Michael Jackson dies at 50!". Niestety, to prawda - Twój największy Idol - nie żyje!   Współczuję Ci!". A Kolega Artur odpisał mi (jeszcze w nocy): "Dzięki.
 Współczuję Ci!". A Kolega Artur odpisał mi (jeszcze w nocy): "Dzięki.   (...) Pokój JEGO DUSZY!".
  (...) Pokój JEGO DUSZY!". Napisane: 26-06-2009, 12:34
Napisane: 26-06-2009, 12:34
 Napisane: 26-06-2009, 20:07
Napisane: 26-06-2009, 20:07 
  Napisane: 26-06-2009, 20:57
Napisane: 26-06-2009, 20:57 Napisane: 29-06-2009, 16:03
Napisane: 29-06-2009, 16:03
 Napisane: 30-06-2009, 14:36
Napisane: 30-06-2009, 14:36 Przykre, jak przykro jest, gdy ktokolwiek umiera... współczuję fanom MJ.
 Przykre, jak przykro jest, gdy ktokolwiek umiera... współczuję fanom MJ.  Napisane: 30-06-2009, 14:57
Napisane: 30-06-2009, 14:57
 Napisane: 01-07-2009, 17:56
Napisane: 01-07-2009, 17:56 Napisane: 01-07-2009, 20:50
Napisane: 01-07-2009, 20:50