petshopboys.pl

Był taki temat kiedys na starym forum i mysle ze warto zeby byl również tutaj. Wpisujcie to co polecacie w świecie muzyki nie-Pet Shop Boys. Co was ostatnio odkryliście, co was zachwyciło, stare, nowe, itd..

Moje typy to:

- Eve - Set it on fire (piosenka o niesamowitej energii i pazurze, jak zreszta cala Eve) z Transportera 3 - cały soundtrack jest bardzo dobry, w tym do cześci 2iej.
- Soundtrack do "The curious case of Benjamin Button"
- Girls Aloud - Love is Pain
- DJ John Digweed - sety ogólnie

Scieżka dźwiękowa do animowanego serialu "1000 Złych Uczynków". (zrobiła to ekipa od Włatców Móch) Z tego co się zorientowałem, to jest to efekt kooperacji różnych twórców, a nie jak w przypadku "Włatców Móch" melodie jednego zespołu. Scieżkę do "Włatców" też lubię - to są utwory wrocławskiego zespołu Behavior.

Bardzo polecam wersje akustyczna Johnny Hates Jazz "Shattered dreams"

Aktualnie słucham:

ANIA DĄBROWSKA - wszystkie płyty - świetne brzmienie retro i nostalgiczne teksty

EXTRAWELT - minimal techno z Niemiec - tak brzmiałaby dziś muzyka klasyczna, niczym dźwiękowe pejzaże

ŁONA i WEBBER - Absurd Nonsens - stara płyta z Asfaltu. Hiphop w konwencji Kabaretu Starszych Panów - duze brawa zawsze!

RENI JUSIS - Iluzjon - niezła płyta przez którą trzeba przebrnąc. Teksty kobiece, czasem słowiańskie, basniowe.

ARMAND VAN HELDEN New York Mix Odyssey 2 - czyli mixtape z klasykami w stylu hip-house - wycieczka 20 lat wstecz. i o to chodzi !

SOFA Doremifasofa - najlepsza produkcja czarnej muzyki w PL - piękne melodie i głos Kasi Kurzawskiej.

INNER CITY - kilka albumów - house'owy powrót do korzeni

plus oczywiście masa maksisingli PSB + Yes + Bahavior.

KINGS OF TOMORROW 2 albumy - piękne deep house'owe dźwięki, elektroniczno-soulowe aranże.

A ja nie odkryłam nic nowego, ale za to dorwałam nowe płyty The Killers i Franza Ferdinanda. Ta pierwsza spodobała mi się od pierwszego przesłuchania, do FF musiałam zrobić 4 przesłuchy i dopiero stwierdziłam, że także jest bardzo udana.
The Killers "Day & Age"
Franz Ferdinand "Tonight: Franz Ferdinand"
P.S. Soundtrack do "1000 złych uczynków" rzeczywiście udany.

U mnie obecnie leci Tori Amos, a potem przypomnę sobie New Order...

Polecam ten album absolutnie wszystkim (rowniez tym, ktorzy mysla ze JMJ to tylko plumkajace kompozycje w stylu Oxygene i Equinoxe). Goscinnie mozna tu uslyszec np. Sharon Corr na skrzypcach czy Natashe Atlas. Dla mnie to chyba album z prywatnego TOP 10 ever!

znam ten album Żara, rzeczywiście fajny, pomimo iż generalnie jego nowsze rzeczy są trochę gorsze.

a u mnie awangarda:
Sol Invictus "Sol Veritas Lux" i reszta płyt tego zespołu
+ Coil "Live Two" - szaleństwo

Kto lubi mocniejsze uderzenie, z dawką mrocznej psychodeli, okraszonej świetnymi melodiami i wokalem - który na pierwszy rzut oka jest bardzo skrzeczący( przez to charakterystyczny)- posłucha nowego albumu MARILYN MANSON. "The High End Of Low" to jeden z najlepszych krążków MM w historii. Wytłumaczenie tego stwierdzenia jest proste. Po wielu latach do składu zespołu powrócił Twiggy Ramirez. To tak jakby Alan Wilder powrócił do DM przy okazji SOTU.
Polecam.
Świetna płyta. Marilyn Manson u mnie to zespól nr 4 w tej chwili . Depeche Mode to nr 2 jeśli chodzi o całokształt.
Ale nowa plyta MM jest lepsza od nowej plyty DM...
Taka chyba jest prawda...
Nie napiszę, że niestety, ale MM 2009 bardziej mi podchodzi niż DM 2009.

Właśnie słucham MM i jestem niezwykle zaskoczony wysokim poziomem tej płyty. Ostatnia była mierna (2'5/5), ale ta bije ją co najmniej o 100%. Super.