whitedot napisał(a): Mnie też nie powalają. Singiel "Heaven" niezbyt mi się podoba; remixy tego kawałka są bardziej dla mnie przystępne;
Zgroza, poprostu szokujące
 Dobrze, że nie idą w dyskotekową rąbankę. Heaven jest najlepszym singlem od kilkunastu lat - coś istnie electro bluesowego, świetne wokale, jest moc
  Dobrze, że nie idą w dyskotekową rąbankę. Heaven jest najlepszym singlem od kilkunastu lat - coś istnie electro bluesowego, świetne wokale, jest moc  Zresztą na ogół spotykam się z bardzo pochlebnymi ocenami Heaven, sam singiel debiutował na 2 miejscu LP Trójki, Delta Machine już teraz jest numerem 1 sprzedaży w empikach. Gdyby singlel promujący album Delta Machine był słaby, taki wynik byłby niemożliwy
  Zresztą na ogół spotykam się z bardzo pochlebnymi ocenami Heaven, sam singiel debiutował na 2 miejscu LP Trójki, Delta Machine już teraz jest numerem 1 sprzedaży w empikach. Gdyby singlel promujący album Delta Machine był słaby, taki wynik byłby niemożliwy  
 Co się tyczy występu u Lettermana - nowe kawałki są genialne; 101 % rock'n'rolla w elektronice, jestem przekonany, że studyjnie nabiorą jeszcze większego kolorytu.
To jest Depeche Mode jaki kocham <3
Edit: To jest kloejny signiel z Delta Machine.
 







 
  a te na stadionach...
 a te na stadionach...   
 