 Ale już płyta "A Broken Frame" to jedna z moich ulubionych, mimo iż stylowo nie leży aż tak daleko od S&S. Wg mnie dyskografię DM dzielimy na takie okresy:
 Ale już płyta "A Broken Frame" to jedna z moich ulubionych, mimo iż stylowo nie leży aż tak daleko od S&S. Wg mnie dyskografię DM dzielimy na takie okresy:1. S&S - z Clarkiem
2. Od Broken Frame do Some Great Reward - z Wilderem, lżejsze brzmienie
3. Od Black Celebration do SOFAD włącznie - z Wilderem, bardziej mroczne, "właściwe" brzmienie DM
4. Od Ultry do dziś - trio, mrocznie i bardziej alternatywnie niż wcześniej
 




 Polecam! Nadrabiam zaległości.
 Polecam! Nadrabiam zaległości.   
 
