Dziękuję za założenie tego tematu
Mam wiele do powiedzenia, niestety mało czasu...
W skrócie: nie wydaje mi się żeby muzyka Mylene była męcząca czy przeprodukowana, a na pewno nie mało przebojowa! We Francji jest ikoną, w Polsce nadal postrzegana jako artystka niszowa, bardziej popularna dla mniejszej grupy fanów. Od ostatniej płyty rzeczywiście zwróciła się w kierunku dance'u. A ostatni singiel wyprodukował niejaki RedOne, a nie Laurent Boutonnat jak to zwykle miało miejsce, co dla mnie jest rozczarowaniem!
Wszędzie jest niesamowicie podkreślany fakt , że piosenkę wyprodukował RedOne, który współpracował z jakże rewolucyjną gwiazdą Lady Gagą (co jest wszędzie najistotniejszym i w sumie jedynym znośnym faktem z jego twórczości)...
Nie jestem pewna czy dzięki takiemu komercyjnemu krokowi zyska więcej zwolenników. W każdym razie dla mnie zawsze pozostanie nr 1!
Miałam okazję wstawiać już wiele jej klipów, zostały one nawet wydane na dvd w czterech częściach...
Musze jeszcze dodać, że singiel jest zapowiedzią nowej płyty Mylene, której premiera jest przewidziana przed świętami Bożego Narodzenia. Ma ona zawierać więcej niż 10 utworów i być mieszanką zaskakująco świeżych i klubowych utworów.