28-05-2009, 22:36
dafio-cat napisał(a):Czy myślicie, że jakby IT'S A SIN wyszło za tydzień na singlu, byłoby takim samym hitem jak w 1987 roku?...
28-05-2009, 22:44
 
			
		29-05-2009, 8:44
29-05-2009, 9:20
verybilingual napisał(a):Ja znam dużo przebojów, a problem polega na tym, że dla wielu z was żyjących w epoce lat 80 przebój ma jakieś niewyobrażalnie silne znaczenie i utożsamiacie je z utworami co najmniej takimi jak It' A Siny i inne Forever Youngi. Przebojów jest naprawdę dużo i są lepsze niz w/w utwory!

 
   Mój ojciec miał swoje przeboje, ja miałem swoje, Paweł ma swoje, a pokolenie z lat 2030 powie: "...ale w tych latach 1980 - 2010 to grali nudę i chałę!
  Mój ojciec miał swoje przeboje, ja miałem swoje, Paweł ma swoje, a pokolenie z lat 2030 powie: "...ale w tych latach 1980 - 2010 to grali nudę i chałę!  
   
   
 29-05-2009, 9:57
 
			
		29-05-2009, 11:39
 
			
		29-05-2009, 12:43
29-05-2009, 13:07
 
			
		29-05-2009, 14:00
 
			
		29-05-2009, 14:20
 Macarena? Dla mnie np. to był shit dziesięciolecia? więc jak to jest
 Macarena? Dla mnie np. to był shit dziesięciolecia? więc jak to jest   Obecnie też jest sporo piosenek globalnie rozpoznawalnych, więc nie mogę się zgodzić z eliksem, i są to przeboje, chociaż ich nie lubię.
 Obecnie też jest sporo piosenek globalnie rozpoznawalnych, więc nie mogę się zgodzić z eliksem, i są to przeboje, chociaż ich nie lubię.